Komentarze: 0
W sobotę byłam na osiemnastce u siorki. Było fajnie, tylko nie mogłam się bawić, nie wypadało, bo tej nocy przed imprą zmarł mój wujek... Więc mi, mojej siostrze i jeszcze kilku osobom impra sie nie udała... I w środę basenik mnie chyba minie... Tyle się wokoło dzieje ostatnio... Czekam na meile...